Dziś więcej na temat oleju kokosowego.
Olej kokosowy może być ze świeżego miąższu jak i z kopry. Olej kokosowy otrzymywany jest z miąższu owoców (orzechów) palmy kokosowej. Oznacza to m.in., że został tłoczony ze świeżo zebranych orzechów bez poprzedniego suszenia, bez użycia środków chemicznych i wysokiej temperatury.Tą metodą otrzymywany jest bardzo wysokiej jakości olej kokosowy. Posiada on naturalny, intensywny kokosowy zapach nieporównywalnie lepszy od oleju kokosowego tłoczonego z kopry (suchego miąższu). Posiada bardzo wysoką zawartość kwasu laurynowego, 50 - 57 %. Większość olejów kokosowych ma zawartość 46 - 49 % kwasu laurynowego, a niektóre tylko 42%. Olej kokosowy zawiera również kwasy nasycone stearynowy i palmitynowy oraz kwasy kaprynowy i kapronowy. Ma wysoką zawartość witaminy E. Olej kokosowy pielęgnuje suche i łamliwe włosy. Dzięki wysokiej zawartości kwasu laurynowego łatwo wnika we włosy. Zalecany jest również do pielęgnacji skóry suchej i popękanej. Na skórze tworzy warstwę, ochronny film. Olej kokosowy zalecany jest również jako odżywczo-regenerująca maska do włosów kładziona na ciepło lub na zimno. Może być używany w postaci czystej, lub dla suchych i łamliwych włosów mieszany z jojobą oraz lecytyną sojową. Maskę kładziemy na włosy przed myciem. Wcieramy roztopiony olej kokosowy tylko we włosy i zawijamy głowę ręcznikiem na 10-15 minut (lub spinamy włosy). Można również stosować olej kokosowy do pielęgnacji zniszczonych końcówek włosów wcierając go przed rozczesaniem mokrych włosów jako balsam. Zapobiega to uszkodzenia włosów przy czesaniu.
Olej kokosowy kupiłam na allegro w szklanym słoiczku, nierafinowany, zimnotłoczony. Olej pięknie pachnie kokosem. Nie podgrzewam go. Rozcieram go po prostu w ręce, pod wpływem ciepła rozpuszcza się i nakładam na suche włosy. Na końcu przeczesuje włosy szczotką aby olejem pokryły się całe włosy. Następnie związuję miękką gumką i idę spać. W ten sposób moje włosy są olejowane przez całą noc. Rano zmywam szamponem dla dzieci Babydream. Do tego szamponu dolałam trochę soku z aloesu. Po umyciu nakładam albo odżywkę nawilżającą lub maską z jednym silikonem. Po wysuszeniu włosy są sypkie, gładkie, mięciutkie i lśniące. Już dawno takich nie miałam.
Czasami nakładając olej na włosy rozcieram też na czoło, a potem na całą buzię. Olej cudownie nawilża spierzchniętą skórę ! Olej kokosowy bardzo polecam tym, którzy mają zniszczone, suche włosy.